czwartek, 4 lutego 2010
Kontynuując jeszcze poprzedni temat - dlaczego ludzie chcą mieć dzieci?
Jeśli pominąć zupełnie nieświadomy instynkt oraz tak zwane "wpadki" najczęściej słyszy się o miłości. Czy jednak rodzice kochają swoje dziecko, zanim zostanie ono poczęte? Zanim pojawi się informacja o możliwości jego przyjścia na świat? Wydaje mi się, że nie. Być może więc ludzie mają potomstwo z potrzeby miłości, jednak nie tak bezinteresownej, jak by się to mogło na pierwszy rzut oka wydawać. Czyżby chodziło o potrzebę bycia kochanym, o potrzebę nadania sensu życiu po etapie dorastania? Stworzyć sobie kogoś, kto będzie nas kochał i kogo my będziemy kochali... Co jednak z odpowiedzialnością wobec tego nowego bytu, który z pewnością napotka w życiu na problemy opisane w poprzednim wpisie? Czy nie jest to zakamuflowany wyraz egoizmu?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

5 komentarzy:
W przeszłości, kilka wieków temu dzieci były potrzebne rodzicom aby zaopiekować się nimi na "starość". Teraz to wynika z potrzeby miłości lub z potrzeby zatrzymania partnera przy sobie.
komentarze z dnia dzisiejszego made by 4w5:)
Zgadzam się. Ty zaś zapewne zgodzisz się z tym, że te potrzeby wydają się być "trochę" egoistycznie (szczególnie z tym zatrzymaniem partnera ;).
....zatrzymanie partnera to już nie egoizm a wyrachowanie, desperacja....
Mniej czy więcej, każdy jest egoistyczny. Nawet pomoc bliźniemu. Pomagamy bo przez to lepiej my się czujemy. Ktoś nawet powiedział, że jak komuś pomagamy to sobie pomagamy.
Cóż - zgadzam się
Prześlij komentarz